Heej
Jak wiecie, 25 czerwca jest 7 rocznica śmierci Michaela.
Michael Jackson zmarł 25 czerwca 2009 roku z powodu "nagłego zatrzymania akcji serca" w wieku 50 lat. Oczywiście jeśli wgłębimy się do powodu śmierci Michaela dowiemy się, że Conrad Murray podał za dużą dawkę "propofolu" Michaelowi. Wielu ludzi sądzi też, że Iluminatorzy ZAMORDOWALI Michaela, ale moim zdaniem to kompletne brednie.
Wiele osób porównuje okoliczności śmierci Michaela do śmieci Elvisa Presleya. Dla mnie jest w tym kropelka racji, ale jakoś nie podchodzę do tego tematu aż tak poważnie.
Mam pytanie.
Co wy będziecie robić, aby upamiętnić Michaela?
Ja to widzę tak:
- Koszulka
- 7 świec
- Piszę list, a następnie go spalam ( Tekst pójdzie z dymem do Mike'a )
- Ryczę
Co roku zakładamy koszulkę z Michaelem - to już tradycja dzieki Phonchristowi, który to od lat organizuje. W tym roku jest ważna akcja w mediach społecznościowych. Bratanek MJ - Taj prosił nas fanów o wsparcie w sobotę, dodanie hasztagu #MJforever do zdjęć, filmów.
OdpowiedzUsuńMasz twittera, instargama? Tam działamy.
"Iluminatorzy" raczej iluminati oni się podobno nazywają