poniedziałek, 29 sierpnia 2016

58 urodziny Michaela Jacksona ♥♥♥ 29.08.2016

29.08.1958 - Wtedy narodziła się najlepsza gwiazda, legenda, a wraz z nią wielki talent i człowiek, który swoją dobrocią i szlachetnością zmienił miliony osób - Michael Jackson ♥♥♥ Jak Michael mówił człowiek rodzi się by spełniać marzenia, a on, ten wyjątkowy, urodzony w Gary człowiek, urodził się, by zmienić świat, być królem, być legendą. I to nie na chwilę, jest nim cały czas i będzie. Porywał ludzi talentem, urodą, wdziękiem, głosem, dobrocią. Tworzył magię. Jego arcydzieła były, są i będą zapisane w historii. Wszyscy fani idziemy jego śladami, szlakami, dróżkami, jego głos i ruchy, oraz wielkie serce będą w nas, fanach na zawsze ♥♥
Dziś 29 sierpnia Michael, gdyby żył, obchodziłby 58 urodziny. Gdyby nie Murray miałby kolejne urodzinki, obchodziłby je z rodziną, jadłby tort, tańczyłby, śpiewał, śmiał się do upadłego, cieszyłby się, ale niestety... 


~

Ten dzień jest najważniejszym dniem w moim życiu. Jako jedna z największych fanek, chcę uczcić urodziny mojego najdroższego w świecie idola. Ale jak?
Chcę upiec babeczki
Tańczyć do piosenek
Śpiewać jego najlepsze w świecie piosenki
Oglądać teledyski, słuchać piosenek, oglądać koncerty
Napiszę do niego życzenia na kartce i spalę (Wierzę, że słowa pójdą wraz z dymem)
Zrobię plakat, który później powieszę na ścianie (Na Kartce A3-A2 poprzyklejam zdjęcia Michaela)
Będę pisać, rozmawiać z innymi fanami na temat tego cudownego człowieka i jego urodzin.
Post na swoim profilu na Facebook'u już dodałam
Ogólnie zrobię imprezę urodzinową ♥♥♥


Teraz czego życzę Michaelowi?

Dalszego, spokojnego spoczynku
Tego, aby każdy o nim pamiętał
Jeszcze większej ilości fanów, ale tylko takich szczerych i prawdziwych
Tańca dla tych, których kochasz ponad życie
Dalszego śpiewu głosem, który zgarnął wszystkie szczyty list przebojów
I po prostu HAPPY B-DAY! ♥♥♥

I Pamiętaj Michael, na nas zawsze możesz liczyć <3 



"Dbajmy o świat, bo my jesteśmy światem"
Michael Jackson
~


sobota, 20 sierpnia 2016

Dzieci Michaela.

Jak każdy fan wie, Michael miał troje dzieci:
- Paris Michael Katherine Jackson 
- Michael Joseph Jackson Junior (Prince)
- Prince Michael Joseph Jackson II (Blanket)

Od razu na wstępie mówię iż nie chcę urazić jakąkolwiek osobę, która lubi któreś z dzieci Michaela. Moje wpisy to moje zdanie.

Paris (1998)


Jedyna córka Michaela. Matką jest Debbie Rowe. Była bardzo zżyta z ojcem oraz bratem "Princem", a w późniejszym czasie także z "Blanketem", Jej życzenia urodzinowe dla młodszego brata były dosyć obraźliwe, gdyż przeklinała w nich.
Do niedawna wydawała się być grzeczną, poukładaną dziewczyną, jednakże się zmieniła. Nie wiem co było tego przyczyną. Każdy mówi, że jej nowy chłopak przeniósł ją na złą stronę. W wieku zaledwie 17 lat zaczęła palić papierosy i pić alkohol. Gdy skończyła 18 lat obcięła włosy i przefarbowała na bardzo jasny blond, a później na turkusowy czy morska zieleń i zrobiła sobie bardzo dużo tatuaży. Sama fryzura i tatuaże to nic strasznego jednakże Paris robi sobie tatuaż po tatuażu. Kiedyś taka urocza teraz inna...
Gdy miała 11 lat została półsierotą, gdyż Michael zmarł w 2009 roku. Podobno się cięła, zostało to uwiecznione na zdjęciach. 
Kiedyś była moją ulubienicą, lecz gdy się zmieniła... Nie to, że jej nie lubię po prostu pogubiła się trochę, moim zdaniem, w życiu i tyle.

~
 "Prince" (1997)


Pierworodny syn Michaela, najstarszy z rodzeństwa. Jego matką, tak jak Paris, jest Debbie Rowe. 
Choruje na bielactwo nabyte, które odziedziczył po ojcu. On w przeciwieństwie do Paris nie zmienił się za bardzo, tak, to prawda, ma tatuaże, ale nie jest taki jak Paris.
Jego ojciec osierocił go, gdy Prince miał 12 lat. 

~

"Blanket" (2002)


Najmłodszy z rodzeństwa. Jego matka jest nie znana, Michael przyznał tylko, że był z nią w związku, są różne przypuszczenia co do matki Blanketa , jednakże nie czytam o tych tematach zbyt dużo. Blanket jak na razie nie sprawia problemów wychowawczych. Każdy z kim rozmawiałam sądzi, iż gdy będzie pełnoletni zmieni się jak Paris. Ja w to nie wierzę. 
Z ksywką "Blanket" jest dosyć zabawna historia. Fani chcieli zobaczyć nowego członka rodziny Jackson, Michael zgodził się, jednakże nie chciał, aby fani zobaczyli twarzy dziecka, to ze względów bezpieczeństwa. A więc przykrył dziecku główkę kocykiem i wystawił za balustradę. Fani byli zachwyceni, jednak Michael miał później problemy, gdyż "naraził życie dziecka". Jednakże na fotografiach było widać, że dziecko było mocno trzymane i nie byłoby opcji wypadku. Blanket oznacza "kocyk". 
Gdy Blanket miał 7 lat jego tata zmarł. Podczas pożegnania tatusia trzymał z całej siły lalkę z podobizną ojca. 


~






Przepraszam za nieprecyzyjność
Myślę, że post przypadnie do gustu ;)





Co sądzę o byłych żonach Michaela?

Jak wiedzą wszyscy Moonwalkers, Michael brał ślub dwa razy. Najpierw z córką Elvisa Presleya, Lisą Marie Presley, a następnie z Debbie Rowie.




~



Lisa Marie Presley - czas trwania 1994-1996
Dzieci z związku - brak
O tym związku ciężko mi rozmawiać. Podobno Michael był z nią szczęśliwy, jednak nie lubię jej. Każdy sądził, że Michael ożenił się z nią po to, by zamilkły sprawy, które go oczerniały. To jest tak prawdziwe, jak typowe plotki mediów. Nigdy nie chciała dzieci z Michaelem pomimo tego, że Michael bardzo chciał. Wszystko robiła z Michaelem, np. pomaganie dzieciom, wręczanie im prezentów itp., robiła to, moim zdaniem, dla swojej popularności, gdyż 1996 nagle żądała rozwodu od Michaela. Mówiła, że kochała Michaela i sądziła, że on ją też. Opowiadała kiedyś na blogu, że rozmawiali kiedyś o rodzinie, podobno była to poważna rozmowa, temat o śmierci przodków troszkę wystraszył Michaela pod tym względem iż sądził, że umrze jak Elvis, powiedział o tym Lisie. W późniejszym czasie mówiła o Michaelu takie ploty typu: 
- Podczas stosunku strasznie przeklinał
- Pił dużo piwa itp. 
Co ja sądzę o niej?
Według mnie wszystko co robiła, mówiła itp. w obecności Michaela wyglądało sztucznie. Dzięki niemu stała się chociaż trochę "popularna". Nie polubiłam jej.
~
Tu jej cytaty o Michaelu VV
 "Starałam się go ocalić o tego, co się stało. Desperacko wierzę, że teraz jest uwolniony od swojego bólu, ciśnienia i zamieszania. Zasługuje na to, by się od tego uwolnić i wierzę, że jest lub będzie w lepszym miejscu."
"Jackson był wyjątkowo energiczny i jak już coś robił to doskonale. Potem był emocjonalnie i duchowo wyczerpany, a wokół niego kłębili się ludzie-pijawki"




~







Debbie Rowe - czas trwania 1996-1999
Dzieci z związku - 2 :
Paris Michael Katherine Jackson - 1998
Michael Joseph Jackson Junior (Prince) - 1997
Prawa rodzicielskie otrzymał Michael

Wielu mówi, że Debbie Rowie została żoną Michaela tylko po to, by Michael wreszcie miał swoje upragnione dzieci. Tłumaczyła się w "News of the world", że po porodach Michael nie chciał mieć z nią nic wspólnego. Uważała, że nigdy nie żyli jak prawdziwa para, gdyż nie współżyli. Skoro nie współżyli to skąd dzieci? Z kosmosu?! Nie wiem. To małżeństwo nie było idealne, jednakże podobno starali się utrzymywać pozory. Michael nie miał zamiaru z nią mieszkać, kupił jej dom. Najgorsze jest to, że Debbie może teraz kłamać i kłamać, a Michael niestety już nic nie powie.
Co ja sądzę o niej?
Nie wypowiem się na jej temat, gdyż podobno nie czuła się jak żona, więc... Nie wiem czy to co powiedziała jest prawdą czy nie.
~
Tu jej cytaty o Michaelu VV
"Michael był rozwiedziony (z Lisą Marie Presley), samotny i chciał mieć dzieci. Byłam jedyną kobietą, która powiedziała: Dam ci dzieci. (...) Po drugim porodzie nie chciał mieć już ze mną nic wspólnego"
"Chciał udawać, że jesteśmy rodziną. Ale nigdy nie żyliśmy jak para. Nigdy nie uprawialiśmy seksu. (...) Nigdy nie chciał ze mną mieszkać. Dlatego kupił mi dom"








Dlaczego Michael Jackson? Za co bym mu podziękowała?


...
Michael Jackson wstąpił do mojego życia już w dzieciństwie. Pamiętam krzyczenie na tatę, aby zostawił piosenkę Michaela, wmawianie sobie, że Michael to kobieta, strach przed "Thriller" itp.
Pierwszymi piosenkami, które znałam były:
- "Black or white"
- "You are not alone"
- "Billie Jean"

Pamiętam, że w lipcu 2009 (Miałam wtedy sześć lat) oglądałam transmitowane w telewizji pożegnanie Michaela, wtedy właśnie dowiedziałam się, że on nie żyje. Nie płakałam, ale było mi przykro. 

Moonwalkers jestem od września 2015 roku, ale wychowałam się w piosenkach Michaela. 
Nie umiem dokładnie powiedzieć, w którym dniu zostałam fanką, gdyż szło to stopniowo. 

Michael Jackson jest moim idolem nie tylko dzięki piosenkom. Był super człowiekiem, który chciał zmienić świat na lepsze. Oczerniany przez media, fani znają prawdę, ja ją znam, wszyscy ją znamy, on nie był taki naprawdę. Jego piosenki po przesłuchaniu tkwią w człowieku i zmieniają go na lepsze. Jego operacje plastyczne, "sztuczność" (Której nie widzę) nie zmieniają jego duszy, może 
i wygląd, ale to jego życie.


Moja ulubiona piosenki:
- "HIStory"
- "The lost children"
- "Keep the faith"

Moje ulubione albumy:
- "HIStory" 2 cz.
- "Bad"
- "Thriller"
- "Invicible"
- "Dangerous"
- "Xscape"
- "Michael" 
- "This is it"

Ulubione filmy związane z Michaelem:
- "Ghosts"
- "Moonwalker"
- "This is it"

Moja kolekcja
(Niestety nie dodam zdjęć, gdyż zrobię z nich osobny post)
-  Płyty:
* "The best of Michael Jackson"
* "Off the wall"

- Plecak:
Z cytatem "Every day create your History" i zdj Michaela biało-czarne

- Kasety magnetofonowe:
* "HIStory" 2 cz
* "Dangerous"
* Mix "Jacko"
* "Bad"
* "Heal the world"

- Poduszka:
Zdjęcie Michaela z Ery "Thriller" z Bubbles (szympansem Michaela)

- Koszulka:
Zdjęcie z Ery "Bad" z piosenki "Bad"

- Wycinki z gazet, mam ich z 4-5

 - Kubek:
Z dwoma zdjęciami Michaela, z "Stand toe" i z piosenki "Speed Demon"

- 2 pary kolczyków

Podziękowałabym za to, że:
Dzięki niemu znalazłam super przyjaciół
Starał się zmienić świat 
Zmienił mnie na lepsze
I najważniejsze, dbał o fanów, chciał dla nich jak najlepiej, uwielbiał ich rozweselać, i po prostu kochał ♥♥♥

"We Miss You Michael" ~ Moonwalkers/Soldier of Love



♥♥♥

Ten GIF jest cudowny VVV



wtorek, 9 sierpnia 2016

"Najlepszy przyjaciel Michaela" - Conrad Murray i jego książka 2. Co jeszcze wymyślił Murray, by oczernić Michaela?

Wgłębiłam się w ten temat. Popytałam parę Moonwalkers, Czytałam w różnych źródłach i doczytałam wielu innych rzeczy, niż te, o których był ten mój post o Murray'u.
Dowiedziałam się, że "Najlepszy przyjaciel Michaela" napisał jeszcze, że Michael:
- Przebierał się za clowna, gadał dziwnym akcentem, udawał mężczyznę po udarze, by uwodzić kobiety (To nie jest zbyt wiarygodne, w sumie jak wszystko o czym mówił Murray w sprawie Michaela)
- Zamawiał striptizerki (Michael moim zdaniem miał inne rzeczy do zrobienia, nie był aż tak głupi)
- Miał poślubić 11-letnią Emmę Watson i 12-letnią Harriet Lester (Moim zdaniem jest to oczernianie Michaela z tym, że był oskarżony o pedofilię, to Murray chce zemsty)
- Miał grzybicę (To mogłoby być prawdą, bo Michael był chorowitkiem, ale wątpię, gdyby miał tak mocną jak opisuje Murray, to na pewno bałby się wychodzić na zewnątrz)
Na razie tyle się dowiedziałam, te wszystkie podpunkty, nawet gdy się je czyta, to już czuć, że to ściema, zemsta, oczernianie niewinnego człowieka.




poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Moje życie oprócz Michaela.

A więc jak wszyscy wiecie moim najukochańszym w świecie idolem jest Michael Jackson, ale nie znacie mnie z wielu innych stron. Chcę wam teraz opowiedzieć co robię w wolnym czasie, czy mam jakieś pasje, czy słucham tylko Michaela itp.
Na początku krótko o mnie. Mam na imię Natalia, mam 13 lat i mieszkam w woj. Łódzkim. i idę po wakacjach do I gim.
Moimi pasjami są taniec i śpiew

W wolnym czasie zajmuję się moją świnką morską (Michael Jackson), i gdy jest szkoła to uczę się :)

Nie słucham tylko Michaela. Moją idolką jest też Whitney Houston, ale nie jest ona tak ważna w moim życiu jak Michael ♥♥♥


Dzięki Michaelowi poznałam też przyjaciół, których kocham z całego serca ♥♥♥ Spędzam dzięki temu bardzo dużo czasu na pisanie z nimi, gadanie przez Skype.


~


Ogólnie jestem dość chaotyczną dziewczyną, która kocha żyć po swojemu i nie przejmować się hejtami innych. 


"Najlepszy przyjaciel Michaela" - Conrad Murray i jego książka.

Conrad Murray to były lekarz Michaela, który został skazany na 4 lata pozbawienia wolności za podanie za dużej dawki propofolu i uśmiercenie Michaela Jacksona. Niestety wyszedł z więzienia po odbyciu nie całej połowy wyroku.
Teraz Conrad promuje swoją książkę pt. "This is it". Opisuje tam siebie, ale i też "swojego najlepszego przyjaciela" Michaela. Przynajmniej tak uważa. Lekarz opisuje tam tajemnice, o których nie wiedział ponoć nikt, prócz niego i Michaela. Głównie to, że Michael chorował na anoreksję, nieutrzymanie moczu, wstrzykiwał sobie damskie hormony w wieku 13, w tym wieku chciał też przeszczepu mózgu, przed śmiercią chciał ożenić się z 5-letnią córką przyjaciół.
Moim zdaniem wszystko jest kłamstwem tak jak tekst "Mój najlepszy przyjaciel". 
Anoreksja - W to nie wątpię, gdyż Michael przed śmiercią ważył około 54-56 kilogramów. Murray uznaje, że Michael nigdy nie jadł zbyt dużo, a jak przynajmniej sądzi, przy nim. 
Nietrzymanie moczu - Hmm... Jest to możliwe, ale gdyby tak było naprawdę to Michael bałby się koncertować, występować itp. 
Wstrzykiwanie hormonów w wieku 13 lat - Murray uznaje iż wstrzykiwał je sobie, by mieć zawsze tak wysoki głos, ale tak, po pierwsze to na pewno mama nie pozwoliłaby mu tego robić, po drugie Michael nigdy nie byłby taki głupi.
Chęć przeszczepu mózgu w wieku 13 lat - Murray sądził, że po wstrzykiwaniu damskich hormonów Michael znienawidził siebie i swój mózg, dlatego chciał przeszczepu, jest to tak głupie i niewiarygodne, że nie wiem. 
Ślub z 5-letnią córką przyjaciół Michaela - Murray sądził, że Mike wyjawił mu to tuż przed śmiercią. Chciał tym tematem powrócić do sprawy pedofilii i tyle.
Murray napisał tę książkę nie po to, by ujawnić część tajemnic z życia swojego "Najlepszego przyjaciela", tylko po to, by upokorzyć go i stworzyć powód obrażania od nowa, by się zemścić. 

Jeśli wrócimy do sprawy przyczyny śmierci, Michael zmarł poprzez przedawkowanie propofolu. Conrad sądzi iż nie zabiłby swoje "przyjaciela", i że to Michael sam sobie wstrzyknął tak dużą dawkę, jednakże propofol działa po 30-50 sekundach, i na pewno po 15-20 sekundzie człowiek jest osłabiony itp. więc jak Michael byłby w stanie wstrzyknąć sobie aż tyle?